poniedziałek, 17 lutego 2014

3...2...1... boom!
Stało się! 
Nowy rok, nowe postanowienia!
   Wypadałoby podsumować poprzedni rok. Rok pełen wrażeń, emocji, wzlotów i upadków.
Cały rok należał do Nas. Nasz pierwszy rok i nie ostatni! ;)
   Deklarując się, obiecując przed sobą nawzajem, że będziemy regularnie, systematycznie,zamiennie prowadzili tego bloga. Po to, aby sprawdzać siebie, patrzeć wstecz na popełnione błędy, bądź też tworzyć w każdej interesującej nas dziedzinie życia. Dać się ponieść, realizować siebie najlepiej jak tylko się da. Wychodzimy z założenia, że lepiej tak, niż żałować, że czegoś się nie zrobiło, nie spróbowało, poddało się w najbardziej istotnym momencie życia, w momencie gdy wszystkie drogi stoją przed nami otworem i tylko strach może sparaliżować. 
Wzajemna motywacja jest niezwykle ważna w tworzeniu własnych ''ja'' zarówno jak i ''my''.
  Poprzedni akapit był tworzony na jednym wydechu co być może skutkuje niejasność myśli złożonej?;)
Żeby nie było tak, że dążymy do zgubnej perfekcji. Absolutnie nie! Dążymy do bycia szczęśliwymi!
Do budzenia się i wzajemnego nakręcania, dziękowania, że ma się tak wiele a przed nami całe życie!
  Jeśli nie zaczniesz działać, nie ruszysz się z miejsca wiele stracisz! Nikt nie mówił, że pnąc się w górę nie oberwiesz obuchem w łeb! Goń, dąż! Postaw sobie mały cel, chociażby jeden! Nie obwiniaj siebie! 
To co oddajesz później to dostajesz...